O akumulatorze przypominamy sobie raz na kilka lat, gdy trzeba go wymienić. Jego konstrukcja – mimo zapowiadanych rewolucji – od 100 lat praktycznie się niezmieniła, choć kolejne usprawnienia, między innymi uproszczenie obsługi, zaspokajają nasze coraz większe wymagania.
Podstawowym źródłem prądu w samochodzie jest generator, będący najczęściej alternatorem (prądnicą prądu zmiennego). Musi on jednak współpracować z akumulatorem, który dostarcza energię, gdy silnik – a więc i alternator – nie pracuje. Energia ta potrzebna jest do rozruchu jednostki napędowej. Poza tym akumulator działa jak „bufor” energii elektrycznej, wspomagając generator, gdy pojawia się duże zapotrzebowanie na elektryczność, i przechowując ją, gdy owo zapotrzebowanie jest niewielkie.
W przemyśle motoryzacyjnym powszechnie stosuje się akumulatory kwasowo-ołowiowe. Pierwsze takie urządzenie skonstruował w 1859 r. francuski fizyk Gaston Plante.